Pokonane ksd, wyzwanie: Nottingham!

Sezon 20. wkroczył właśnie w decydującą fazę. W meczu 11. kolejki Colo Colo podejmowało zwycięski od pięciu spotkań - klub sportowy dyskobolia.

Wypełniony po brzegi stadion był świadkiem dramatycznego spotkania. Od początku meczu trwały piłkarskie szachy. Obydwa zespoły nie odkrywały się za bardzo, szanując zerowy wynik po stronie strat. W połowie meczu zarysowała się jednak przewaga przyjezdnych, którzy tuż przed przerwą byli blisko uzyskania prowadzenia. Groźnie atakował napastnik ksd - juri26, a także po stałych fragmentach niebezpieczeństwo stwarzali świetnie dysponowani obrońcy.

Colo Colo przetrwało najtrudniejsze momenty i po przerwie zdołało odbudować swoją grę. Dobrze funkcjonował blok defensywny, rozumiejący się z rozgrywającym niezłe zawody - pomocnikiem kniaziem. Jednak bohaterem spotkania został bondzior. W bardzo ważnym momencie sezonu przypomniał o sobie kibicom i strzelił arcyważną bramkę! Jej moment uwieczniony na zdjęciu powyżej.

Czy to koniec emocji? Nie - one dopiero się zaczynają. 12. kolejka: Nottingham Forest - Colo Colo, czyli lider kontra wicelider. O takich meczach mówi się - spotkanie o 6 punktów.

Nottingham nic nie robiło sobie z naszej - uzyskanej w okolicach szóstej kolejki - przewagi sześciu punktów. "Zatapiało" kolejnych rywali z dużą skutecznością, by rozpędzić się do naprawdę sporej prędkości w ostatnich trzech spotkaniach. W pokonanym polu zostawili Dębowe Mocne Tczew (2:0), Granit TUBORG (9:5) i KORONĘ CK (0:15 !!??), strzelając w tych trzech meczach 26 goli - dokładnie tyle ile Colo Colo zdobyło przez dotychczasowe 11 kolejek... Liczby te pokazują ogromny potencjał tej drużyny i formację, której bez wątpienia należy się obawiać - atak wsparty najskuteczniejszym pomocnikiem 2. ligi - Niemcem. Z wypowiedzi trenera MATIEGO2000 i zawodników wynika, że interesuje ich jedno - awans. Nie ma tam zbędnych rozmów o innych scenariuszach - są pewni siebie i mają do tego prawo, bo gra tam kilku świetnych zawodników. Druga liga zrobiła się już dla nich jakby za mała i jedynym wyjściem z tej sytuacji jest właśnie promocja do wyższej klasy rozgrywkowej. Wróble ćwierkają, że gdyby tego celu nie udało się osiągnąć, kilku kluczowych i bardzo ambitnych zawodników może opuścić szeregi Nottm w poszukiwaniu klubu w najwyższej lidze KLT.

Jedziemy zagrać z Forest - jak to się mówi - Mecz Sezonu. Może (ale nie musi) on zadecydować o naszym awansie, dlatego koncentracja, mobilizacja i gra o pełną pulę już w ten weekend!